Coraz więcej Polaków zmaga się z problemami, które spędzają im sen z powiek. Szukają różnych sposobów na zrelaksowanie się wieczorową porą, aby chociaż na godzinę czy dwie przed snem, nie myśleć o tym, co ich czeka następnego dnia.
Powszechne staje się zatem sięganie po alkohol, jako jedynego skutecznego sposobu na zagłuszenie myśli.
Teoretycznie jeden drink czy lampka wina wieczorem nie powinna nikomu zaszkodzić. Przecież głośno mówi się o tym, że Francuzki czy Włosi codziennie spożywają alkohol do posiłku, prawda? W praktyce jednak drinki wypite wieczorem mogą mieć negatywny wpływ na nasze samopoczucie, a także być początkiem uzależnienia od alkoholu. Dlaczego regularne picie drinków jest niebezpieczne? Kiedy należy mówić o wieczornym piciu jak o uzależnieniu?
Czy codzienne drinki to dobry pomysł?
Problemy w pracy, w życiu rodzinnym czy samotność to coś, co spotyka znaczną większość ludzi. Jednak sposób, w jaki radzą sobie z emocjami jest różny. Niektórzy stres i problemy wyładowują podczas uprawiania sportu, inni wolą poświęcić ten czas na samorozwój, a coraz większa grupa osób sięga po alkohol. Z pozoru jeden czy dwa drinki na zakończenie dnia nie powinny zrobić różnicy, prawda? Okazuje się jednak, że częste spożywanie wysokoprocentowego alkoholu wpływa nie tylko na zdrowie fizyczne, ale również na kondycję psychiczną każdego człowieka.
Alkohol jako środek psychoaktywny wpływa na ośrodkowy układ nerwowy człowieka. Oznacza to, że osoba pijąca co wieczór drinki, znajduje w alkoholu sposób na oderwanie się od rzeczywistości i chwilowego zapomnienia o problemach. Drink faktycznie wycisza zmysły, a stan upojenia alkoholowego pozwala na szybkie zaśnięcie. W praktyce jednak nadużywanie alkoholu, w tym regularne picie drinków wieczorem, może doprowadzić do uzależnienia.
Osoba spożywająca regularnie alkohol nie zauważa, że drink staje się jej codziennością. Codzienne picie małej ilości, zamienia się w coraz częstsze i większe spożywanie, aż trudno jest wyobrazić sobie inną formę relaksu. Osoba uzależniona najczęściej o swoim problemie dowiaduje się zbyt późno, aby samodzielnie sobie z nim poradzić. Jak zatem pozbyć się nawyku codziennego picia, póki jeszcze nie jest za późno?
Wpływ alkoholu na nasze życie
Alkohol uzależnia bardzo szybko, zwłaszcza jeśli traktujemy jego spożywanie jako ucieczki od codzienności. Osoba uzależniona nie zauważa, że w trakcie codziennego picia pogarszają się jej stosunki z rodziną, która znacznie szybciej zaczyna dostrzegać problem nadużywania trunków. Częste kłótnie i pretensje prowadzą do zwiększenia ilości wypijanych drinków. Dodatkowo picie alkoholu przed snem ma negatywny wpływ na jego jakość. Sen jest płytki, nie daje pożądanego wypoczynku, a także często jest przerywany. Kiepska jakość snu będzie się przekładała na brak koncentracji, większe zmęczenie, pogłębiając tym samym dotychczasowe zmartwienia i problemy.
Dodatkowo regularne picie negatywnie wpływa na zdrowie – zwłaszcza na pracę wątroby i trzustki. Bardzo szybko pojawiają się pierwszej objawy problemów z układem pokarmowym, co przekłada się na pogorszenie jakości życia. Z tego też powodu warto przemyśleć, czy codzienne spożywanie alkoholu na rozluźnienie jest dobrym pomysłem.
Jak sobie poradzić z częstym piciem? Jak zrezygnować z wieczornego drinka? Kiedy codzienne picie staje się uzależnieniem?
Jak przestać pić alkohol?
Długotrwałe, regularne picie alkoholu, jest już uzależnieniem. Brak możliwości zrezygnowania z wieczornego drinka, czy podporządkowywanie swojej wieczornej rutyny pod picie, może oznaczać konieczność rozpoczęcia leczenia uzależnienia. Podjęcie się terapii leczenia uzależnienia to najlepszy sposób na to, aby uwolnić się od niebezpiecznego nałogu.
Uczestnictwo w indywidualnej terapii Easyway Allena Carra to możliwość poznania uniwersalnego sposoby na to jak przestać pić alkohol. Innowacyjna metoda leczenia uzależnienia opiera się przede wszystkim na zrozumieniu, dlaczego w pierwszej kolejności alkoholik sięga po kieliszek.
W trakcie terapii osoba uzależniona sprawdza swoje przekonania dotyczące alkoholu, a także uczy się radzić z mylnymi założeniami, które zmuszają ją do sięgnięcia po drinka w pierwszej kolejności. Picie alkoholu nie jest rozwiązaniem żadnego problemu, a wręcz odwrotnie – uzależnienie prowadzi do kolejnych konfliktów i znaczącego obniżenia jakości życia.